Od początku prac legislacyjnych w nowej ustawie Pzp pojawił się nieznany wcześniej przepis (pierwotnie jako art. 492, ostatecznie jako art. 463) o treści: Umowa o podwykonawstwo nie może zawierać postanowień kształtujących prawa i obowiązki podwykonawcy, w zakresie kar umownych oraz postanowień dotyczących warunków wypłaty wynagrodzenia, w sposób dla niego mniej korzystny niż prawa i obowiązki wykonawcy, ukształtowane postanowieniami umowy zawartej między zamawiającym a wykonawcą.
POLECAMY
W uzasadnieniu do projektu ustawy przepisowi temu poświęcone jest lakoniczne sformułowanie, stanowiące właściwie przepisanie jego treści: Celem poprawy sytuacji podwykonawców dodaje się […] przepis zakazujący wykonawców [sic!] zawierania w ich umowach o podwykonawstwo postanowień mniej korzystnych dla podwykonawców, od rozwiązań z umów między zamawiającym a wykonawcom [sic!], w zakresie kar umownych oraz warunków zapłaty wynagrodzenia [zachowano oryginalną ortografię].
Pomijając walory gramatyczne tego zdania, nie ułatwia ono wcale interpretacji przepisu (poza tym, że ułatwia rozbiór gramatyczny przepisu). W trakcie uzgodnień i konsultacji przepis miał raczej negatywny wydźwięk. O usunięcie przepisu (jako zbyt daleko ingerującego w autonomię stron przy kształtowaniu treści umów podwykonawczych) apelowało Ministerstwo Energii, niemniej jednak ustawodawca do wniosku się nie przychylił. Tymczasem NSZZ „Solidarność” pozytywnie odebrał propozycję przepisu jako polepszającego pozycję podwykonawców. Polski Związek Pracodawców Budownictwa wypowiedział się o projektowanym przepisie nieprzychylnie, wskazując, że: […] znacznie utrudni wykonawcy prowadzenie procesu inwestycyjnego, realizację robót budowalnych i spowoduje faktyczny brak wpływu na działanie podwykonawców, w tym w szczególności uniemożliwi w sposób należyty egzekwowanie obowiązków podwykonawców […], oraz postulując, by przepis: usunąć lub istotnie przeredagować, np. poprzez wskazanie, że nie jest dozwolone rażąco niekorzystne kształtowanie postanowień umowy pomiędzy wykonawcą a podwykonawcą. Również ta uwaga nie została uwzględniona. Nie zostały także uwzględnione krytyczne uwagi Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych oraz Federacji Przedsiębiorców Polskich, które domagały się usunięcia przepisu, argumentując, że: […] przewiduje zbyt szeroki zakres gwarancji dla podwykonawców, który nie jest optymalny z punktu widzenia zamawiającego i zabezpieczenia prawidłowego wykorzystania środków publicznych w ramach postępowania zamówieniowego, oraz że: zakres praw i obowiązków wykonawcy jest nieporównywalny z zakresem praw i obowiązków podwykonawcy.
Kara umowna należna od podwykonawcy pełni szerszą rolę niż kara należna od wykonawcy, zwłaszcza gdy podwykonawca nie wnosi zabezpieczenia należytego wykonania umowy albo wykonuje prace, których powodze... |