Czynność ta ogranicza się albo poprzez przywołanie podstawy prawnej – normy prawa materialnego lub przepisu procedury udzielenia zamówienia publicznego – albo poprzez ogólne, pobieżne odniesienie w treści uzasadnienia odwołania do określonej czynności faktycznej zamawiającego. Działanie takie z pewnością należy uznać za niezwykle ryzykowne, gdyż KIO – zgodnie z art. 192 ust. 7 Pzp1 – nie może orzekać co do zarzutów, które nie były zawarte w odwołaniu.
POLECAMY
Niezgodność oferty z SIWZ
Dość częstą sytuacją, o której mowa powyżej, jest formułowanie zarzutu wyłącznie naruszenia art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp, czyli niezgodności treści oferty z treścią specyfikacji istotnych warunków zamówienia i jednoczesne
kwestionowanie czynności poprawienia przez zamawiającego błędów oferty, o których mowa w art. 87 ust. 1 pkt 3 Pzp, bez jakiegokolwiek wskazania, na czym owa wadliwość poprawienia oferty miałaby polegać.
Odwołujący uprawnienia do rozszerzającego zakresu zaskarżenia swojego odwołania wywodzą z treści art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp, który odwołuje się właśnie do art. 87 ust. 1 pkt 3 Pzp. Zgodnie bowiem z tym przepisem: (…) zamawiający odrzuca ofertę, jeżeli jej treść nie odpowiada treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia, z zastrzeżeniem art. 87 ust. 2 pkt 3.
WAŻNE!
Prawidłowe wniesienie środka ochrony prawnej, jakim jest odwołanie, powinno wskazywać czynność lub zaniechanie czynności zamawiającego, której zarzuca się niezgodność z przepisami ustawy, zawierać zwięzłe przedstawienie zarzutów, określać żądanie oraz wskazywać...