Odpowiedzialność za prawidłowe przygotowanie i przeprowadzenie postępowania
Z udzielaniem zamówień wiąże się ponoszenie odpowiedzialności na gruncie różnych aktów prawnych. Przede wszystkim należy mieć na uwadze odpowiedzialność za prawidłowe przygotowanie i przeprowadzenie postępowania, realizowane na płaszczyźnie regulacji ustawy – Prawo zamówień publicznych, a związaną z dokonywaną przez Krajową Izbę Odwoławczą oceną działań lub zaniechań zamawiającego w danym postępowaniu o udzielenie zamówienia. W grę może wchodzić również odpowiedzialność karna, do której notabene nawiązują przepisy Prawa zamówień publicznych (zob. np. art. 56 ust. 4 ustawy Pzp). Ważny (i bliski autorom ze względu na ich dotychczasowe doświadczenie zawodowe) obszar odpowiedzialności kreuje również ustawa z dnia 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych (Dz. U. z 2024 r., poz. 104), przewidująca sankcje za wiele naruszeń Prawa zamówień publicznych, które to naruszenia związane są z przygotowaniem i przeprowadzeniem postępowania o udzielenie zamówienia oraz z realizacją umowy w sprawie zamówienia publicznego.
POLECAMY
W publikacji autorzy podejmują próbę usystematyzowania zagadnień związanych ze stroną podmiotową odpowiedzialności na gruncie ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jednocześnie, chcąc całościowo przybliżyć zagadnienia związane z tą odpowiedzialnością, przygotowany materiał stanowi wstęp do całościowego omówienia wszystkich regulacji dotyczących ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, istotnych z punktu widzenia osób odpowiedzialnych za udzielanie zamówień.
Wprowadzenie do zagadnień związanych z odpowiedzialnością dyscyplinarną
Odpowiedzialność za naruszenie dyscypliny finansów publicznych nie ma charakteru powszechnego, o czym przesądzają przepisy art. 4 i art. 4a ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, wskazujące na krąg podmiotów posiadających tzw. zdolność dyscyplinarną, czyli zdolność do ponoszenia odpowiedzialności na gruncie przepisów tej ustawy. Co więcej, wspomniana odpowiedzialność ma charakter stricte zindywidualizowany z uwagi na oparcie jej – zgodnie z przepisem art. 19 ust. 2 ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych – na zasadzie winy. Uzasadnia to określanie tej odpowiedzialności mianem quasi-karnej, mimo że nie mają do niej zastosowania przepisy Kodeksu karnego.
Zdolność dyscyplinarna musi istnieć w chwili popełnienia deliktu, czyli czynu stanowiącego naruszenie dyscypliny finansów publicznych w myśl przepisów obowiązujących w czasie jego popełnienia (argument z art. 19 ust. 1 ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych). Późniejsza utrata tej zdolności, np. na skutek rozwiązania stosunku pracy, zmiany miejsca lub stanowiska pracy, nie wyłącza odpowiedzialności za popełniony delikt. Przyjęcie odmiennego zapatrywania skutkowałaby faktyczną bezkarnością osób, które w chwili orzekania przez właściwą komisję orzekającą nie byłyby np. pracownikami jednostki, w której dopuściły się naruszeń penalizowanych na gruncie dyscypliny finansów publicznych.
Warto pamiętać, że z ponoszenia odpowiedzialności na gruncie dyscypliny finansów publicznych nie zwalnia posiadanie immunitetu (np. sędziowskiego czy prokuratorskiego), mimo bowiem jej podobieństwa do odpowiedzialności karnej, odpowiedzialność na gruncie dyscypliny finansów publicznych nie ma charakteru odpowiedzialności karnej. Przesądził o tym ustawodawca w uzasadnieniu do projektu ustawy o dyscyplinie finansów publicznych, wyjaśniając, że: Odpowiedzialność za naruszenie dyscypliny finansów publicznych nie ma charakteru odpowiedzialności karnej, co wynika z jej zakresu podmiotowego i przedmiotowego, a także funkcji, jaką spełnia. W szczególności została ona związana z wykonywaniem obowiązków w zakr...