Prawidłowe planowanie jest warunkiem koniecznym, choć dalece niewystarczającym, do właściwej realizacji inwestycji, a nawet szerzej – jest elementem koniecznym do skutecznego zarządzania, w tym również w zamówieniach publicznych.
Autor: Arkadiusz Szyszkowski
Prawnik, autor komentarzy do ustawy Pzp.
Najbardziej interesującym eksperymentem ustawodawcy z nowelizacji Prawa zamówień publicznych w 2016 r. jest procedura odwrócona, w której centrum znajduje się art. 24aa Pzp oraz nierozerwalnie z nim związany art. 26 Pzp
Temat odwołań w postępowaniu podprogowym budzi kontrowersje praktycznie od wejścia w życie nowelizacji ustawy – Prawo zamówień publicznych, w lipcu 2016 r. Zgodnie ze znowelizowaną treścią art. 180 ust. 2 pkt 5 Pzp odwołanie przysługuje wobec czynności wyboru najkorzystniejszej oferty.
Nowelizacja Pzp z dnia 22 czerwca 2016 r. wprowadziła do systemu zamówień publicznych w niektórych zapisach pewne niejasności. Jedną z nich jest kwestia, na ile i kiedy zamawiający może lub powinien dokonać podziału zamówienia i dopuścić składanie ofert częściowych. Zdania są oczywiście podzielone.
Zamówienia bagatelne, czyli o wartości poniżej progu 30 tys. euro netto, funkcjonują w polskim prawie w obecnej formie i zakresie od 2014 r. Nowelizacja z 2014 r., która podniosła próg bagatelności z 14 tys. euro do obecnej wysokości, zakończyła modyfikacje w tej dziedzinie. Jak należy udzielać tych najmniejszych zamówień, skupiając się wyłącznie na tym, ile wynosi próg, jakie stosować mechanizmy – przez lata namnożyło się wiele nieporozumień i wątpliwości.
Procedura odwrócona jest jednym z najbardziej udanych przepisów wprowadzonych nowelizacją Pzp z dnia 22 czerwca 2016 r. Jej celem było skrócenie postępowania przez rezygnację z weryfikacji wszystkich składanych ofert z taką samą drobiazgową skrupulatnością i uniknięcie czynności zbędnych z punktu widzenia wyniku postępowania. Z rocznej perspektywy można uznać, iż cel ten został osiągnięty.
Procedura odwrócona jest jednym z najbardziej udanych przepisów wprowadzonych nowelizacją Pzp z dnia 22 czerwca 2016 r. Jej celem było skrócenie postępowania przez rezygnację z weryfikacji wszystkich składanych ofert z taką samą drobiazgową skrupulatnością i uniknięcie czynności zbędnych z punktu widzenia wyniku postępowania. Z rocznej perspektywy można uznać, iż cel ten został osiągnięty.
Poprawianie omyłek w dokumentacji wykonawcy oraz aktualność dokumentów składanych w postępowaniu stanowią nieustające pole do interesujących (i często rozbieżnych) interpretacji przez wszystkich uczestników obrotu zamówieniowego, w tym również podstawowego organu kształtującego dominujące kierunki wykładni – Krajowej Izby Odwoławczej.
Elektronizacja zamówień publicznych powoli staje się faktem. Niezależnie od skuteczności działań prowadzonych przez Ministerstwo Cyfryzacji we współpracy z Urzędem Zamówień Publicznych w tym zakresie, od w dniu 18 października 2018 r., zgodnie z dyrektywą klasyczną (2014/24/UE) oraz znowelizowaną treścią ustawy – Prawo zamówień publicznych, zamówienia publiczne powinny „być elektroniczne”.